maja 25, 2015

Ćwiczenia w domu

Ostatnio sporo czasu poświęcam ćwiczeniom. Zazwyczaj w tym celu wybieram siłownię (o zajęciach jakie tam wybieram również wspomnę), ale gdy nie mam możliwości się tam udać, lub po prostu wolę zostać w domu, ćwiczę samodzielnie w domu. Ostatnimi czasy bardzo spodobał mi się zestaw, który skomponowałam dla siebie z ogólnie dostępnych na YouTube filmików Mel B.

Cały zestaw zajmuje około 40 minut, więc naprawdę niewiele. Ćwiczenia wyglądają na łatwe, ale nie dajmy się zwieść pozorom - po 1 treningu z Mel B miałam zakwasy na brzuchu i udach, mimo regularnych ćwiczeń na siłowni :D

A oto mój zestaw (podam linki, może ktoś zechce skorzystać:):

 1) Zaczynamy od rozgrzewki(5 minut):
https://www.youtube.com/watch?v=c8j8snzBXz4
- to bardzo ważna część każdych ćwiczeń, która pomaga przygotować mięśnie i stawy do pracy nad intensywniejszym treningiem i dzięki temu nie zrobimy sobie krzywdy.

2) Następnie ćwiczenia na nogi (10 minut):
https://www.youtube.com/watch?v=nBKU4Awm0lw
- moja słabość, nigdy nie podobały mi się moje masywne uda, więc to jest obowiązkowa część ćwiczeń w moim przypadku

3) Potem brzuch (10 minut):
https://www.youtube.com/watch?v=ks_tqbwh8-s
- przecież każdy chce mieć ładny, umięśniony brzuch, którym można się pochwalić :)

4) A następnie pośladki (10 minut):
https://www.youtube.com/watch?v=nmJXHq5n300
- tą część czasem pomijam, bo akurat tutaj nie potrzebuję wielkich poprawek, ale po tym zestawie mięśnie pośladków są przyjemnie napięte i twarde, co akurat może być zaletą dla naszego partnera :P

5) I na koniec, ale bardzo ważne ćwiczenia rozluźniające i rozciągające (5 minut):
https://www.youtube.com/watch?v=QQm4guqGEBE
- dzięki nim uspokoimy oddech i pozwolimy mięśniom się zrelaksować, a i jest mniejsze prawdopodobieństwo, że wystąpią bolesne zakwasy.

A może ktoś pochwali się swoim zestawem ćwiczeń? Chętnie wypróbuję, bo kocham nowości :)


maja 14, 2015

Dorsz w warzywach


Tym razem kolejna pozycja obiadowa z diety. Ilość wydaje się znikoma, ale jest w pełni sycąca i dostarcza organizmowi wszystkiego, czego potrzeba :) 
Samo wykonanie jest naprawdę dziecinnie proste.
Wszystkie podane wagi są wagami produktów świeżych (przed przygotowaniem) i oczyszczonych.



SKŁADNIKI ( na 1 porcję):

  • - dorsz świeży, filet bez skóry - 120g
  • - bakłażan - 60g
  • - pomidor - 80g
  • - brokuł - 80g
  • - bazylia - szczypta

WYKONANIE:

Rybę oczyścić, bakłażana pokroić w paski, brokuł odkroić różyczki, wszystko ugotować na parze, pomidora sparzyć we wrzątku, obrać i pokroić w kostkę, rybę udekorować warzywami i świeżą bazylią.

WSKAZÓWKI:

- Rybę, aby nie wydawała się bezsmakowa po przygotowaniu na parze, warto popieprzyć, posolić (odrobinę!!!) i skropić sokiem z cytryny. 

- Do wody w parowarze zawsze dodaję odrobinę soli (jak wyżej żeby potrawa nie była bezsmakową papką), a rybę umieszczam nad warzywami, aby ściekający z niej sok z przyprawami nadał aromatu warzywom :P

- Z potrawą całkiem nieźle komponuje się sok warzywny, np. ten z Tymbarka 'Prowansalskie pola', który widać na zdjęciu :)



                                                                                                                          SMACZNEGO! :)







maja 09, 2015

Kosmetyczne zakupy z kwietnia i początku maja :)

Co to dużo pisać, trochę artykułów znalezionych w internecie przekonało mnie do części zakupów, trochę dostałam, a reszta to efekt Rossmanowskich promocji -49%. Trochę się tego uzbierało :D

 Na początek żel do mycia twarzy, starego została resztka, więc musiałam zaopatrzyć się w nowy, tym razem skusiłam się na ten z Nivea, bo poprzedni z Kolastyny był ok, ale nie zachwycił mnie wybitnie. Wolę popróbować różnych i wybrać najlepszy.
A tu już cały dobytek: paczka z Nivea, zdobyczna z konkursu paragonowego w Rossmanie :), krem do rąk, tonik z Ziaji, odżywka Caffee Latte z Kallosa, pomadka, żel do higieny :P

A to prezent, peeling do ciała, do którego gratisowo przy założeniu karty Yves Rocher otrzymałam tusz do rzęs, miła niespodzianka.

A tutaj widoczny jest ów niespodziankowy tusz, próbki i katalog oraz kart - również ciekawy patent - za każde wydane 10zł otrzymujemy pieczątkę, które później wymienia się na produkty :P Dodatkowo coś do poczytania i coś czego nie mogę opanować - kupno lakierów, praktycznie za każdym razem, gdy wchodzę do drogerii wychodzę z jakimś lakierem. I szampon do włosów, który ma zapobiec ich wypadaniu i stymulować wzrost, brzmi pięknie, ciekawe, czy opis będzie równoznaczny z faktycznym działaniem.

 I kolejne lakiery:)


















I jeszcze zestaw z Oriflame.
No i oczywiście efekty -49% w Rossmanie i pobocznych tamtejszych promocji:
 



Ciekawa jestem działania Mezo Push Up od Eveline, popróbujemy, zobaczymy. :D
To na tyle jeśli chodzi o kwiecień/maj, w tym miesiącu mam zamiar poprzestać na zgromadzonych zapasach, zanim mój portfel zacznie pojękiwać z rozpaczy :)



maja 08, 2015

Zielony koktajl :)

Na dobry początek – zielenina :) A dokładniej zielony koktajl. Wykorzystujemy w nim pomarańcze (o ich wartościach chyba nie muszę wspominać), szpinak i kiwi.

 Na początek trochę teorii :D

 Liście szpinaku wykazują właściwości antynowotworowe i chronią przed miażdżycą. Zawiera beta-karoten, witaminę C oraz luteinę. Szpinak powinny jadać osoby zestresowane, jest on bowiem źródłem magnezu. Pierwiastek ten ma duży wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego, zdecydowanie obniża podatność na stres, wykazuje właściwości uspokajające. Zapobiega także bólom i zawrotom głowy. Liście szpinaku zawierają dużo obniżającego ciśnienie potasu. Dodatkowo potas współdziała z magnezem, regulując pracę serca. W liściach szpinaku znajduje się także łatwo przyswajalne żelazo, które transportuje tlen do organizmu i odgrywa bardzo ważną rolę w produkcji czerwonych krwinek. A oprócz tego zawiera kwas foliowy. Ponadto chroni on przed chorobami układu krążenia. Szpinak jest także bogaty w witaminę K odgrywającą ważną rolę w krzepnięciu krwi, witaminy z grupy B obniżające cholesterol oraz istotną dla opóźnienia procesów starzenia witaminę E.

 Jeśli dbasz o linię, koniecznie włącz szpinak do swojej diety. Jest niskokaloryczny: 100 g to 16 kcal. Ponadto zawarte w nim potas i witaminy z grupy B uczestniczą w spalaniu węglowodanów i tłuszczów oraz przyśpieszają metabolizm. :D

 Kiwi jak większość owoców jest niskokaloryczne. Jedna sztuka zawiera jedynie 40-50 kcal (w zależności od wielkości). 100 g kiwi to około 60 kcal i aż 2 g błonnika.

 Regularne spożywanie kiwi wzmacnia odporność, skraca czas leczenia infekcji, chroni przed depresją i nowotworami. Ma zbawienny wpływ na serce, a wysoka zawartość witamin C i E zapobiega miażdżycy. Jest także sprzymierzeńcem osób chorych na cukrzycę. Świetnie sprawdza się również w dietach odchudzających i chroni oczy przed zmianami zwyrodnieniowymi.

 Koktajl jest idealną opcją na dobry start każdego dnia, nawet jeśli rano brakuje nam czasu na przygotowanie śniadania. 

 Zamiast miodu można użyć cukru trzcinowego. Uwaga na intensywny smak imbiru! Wystarczy zaledwie plasterek 2-3 mm grubości. 

 A z reszty szpinaku można przygotować np. sałatkę lub chłodnik ;) 



Składniki:

 duża garstka szpinaku
1 dojrzałe kiwi
1 łyżka miodu (lub więcej, dosładzajcie do smaku)
ok. 2/3 szklanki soku pomarańczowego (1 duża soczysta pomarańcza)
cienki plasterek imbiru




Wykonanie:

 Wszystkie składniki zmiksować w blenderze ręcznym lub kielichowym.

 Smacznego :)

maja 07, 2015

Czas się poznać :)

Jak wiadomo, każda z nas jest inna, ma charakterystyczny wygląd, sposób bycia i mentalność. Jednakże jest kilka kategorii, które mogą nas w pewien sposób kategoryzować, np. kolor włosów, czy oczu. Ale o tym nie teraz. Na początek przyszło mi zapoznać się z takim parametrem, jak „TYP FIGURY”. Jeżeli same macie z tym problem, możecie dowiedzieć się tego przy okazji wizyty u dietetyka, jak było w moim przypadku. Zasadniczo wyróżniamy 4 podstawowe typy figury. -jabłko -gruszka -klepsydra -prostokąt Żeby ułatwić sprawę zamieszczam zdjęcie :)

 Body-shapes

a) Jabłko charakteryzuje się piersiami średniej wielkości, brzuchem większym od biustu oraz dość płaską pupą i szczupłymi nogami. 
b) Gruszka (dla niej wskazówek będzie najwięcej, bo to mój typ figury:) charakteryzuje się małymi piersiami, długa talią, płaskim brzuchem i niestety szerokimi biodrami i masywnymi nogami. O zgrozo! c) Klepsydra charakteryzuje się dużymi piersiami, krótką i szczupłą talią, szerokimi biodrami i potężnymi udami. 
d) Prostokąt natomiast charakteryzuje się szerokimi ramionami, małymi piersiami, brakiem talii i płaską pupą. 
To tak pokrótce :):) 
A Wy jaki macie typ sylwetki?